Quinceañera

Myślę, że każdy z nas pamięta celebrację swoich 18-stych urodzin. Są to bowiem szczególne urodziny. Wejście w dorosłość, pierwszy dowód osobisty. Czas więc wyjątkowy. Tak jest dla nas- Polaków oraz wielu innych narodowości. Nie dla Meksykanów. 


W Meksyku szczególnie świętuje się 15-ste urodziny zwane quinceañera (od hiszp. quince- piętnaście oraz años- lata). Świętują głównie dziewczęta (chłopcy też ale myślę mniej hucznie). Uroczystość symbolizuje wejście dziewczyny w dorosłe życie. W wielu rodzinach od tego momentu dziewczyna ma prawo umawiać się na randki, nosić buty z wysokimi obcasami oraz robić makijaż. Święto składa się z dwóch części- religijnej z mszą oraz świeckiego przyjęcia z tańcami. Terminem quinceañera określa się nie tylko święto lecz również jubilatkę.  
 

Quinceañera jest uroczystością niezwykle huczną, kolorową i na pewno bardzo kosztowną. Wiele więc zależy od zasobów majątkowych rodziny. Ci bogatsi wydają na ten dzień fortuny. I to zdecydowanie nie jest hiperbola. Wydatki mogą być zbliżone jak podczas organizacji wesela, a samo przygotowanie trwać może kilka miesięcy. Podczas uroczystości jednym z ważniejszych aspektów jest wygląd jubilatki, stąd piękne suknie, staranny makijaż czy wyjątkowa biżuteria. Na jednym z kanałów telewizyjnych natknęłam się na program, który opowiadał właśnie o przygotowaniach do quinceañery. Jubilatka przed uroczystością wykonywała z fotografem zdjęcia w basenie. Oczywiście piękna, zwiewna suknia i mocny wodoodporny makijaż, który jednak nieco dodaje lat. Wszystko po to, by na przyjęciu olśnić przybyłych wywieszonymi na sali balowej zdjęciami z podwodnej sesji.


 Źródło: http://remezcla.com/features/culture/meet-the-quinceaneras-at-the-capitol/

"Bo im dalej, tym lepiej" P. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Heca na granicy

Jak się ubrać do meczetu - z cyklu zakutani po uszy

Skoki śmierci