Zapomniany kurort- Acapulco

Założone w XVI w. przez Hiszpanów, Acapulco przez ok. 300 lat było główną bramą morką, która łączyła kontynent z koloniami na Dalekim Wschodzie.

Czasy świetności tego kurortu to lata 70.- 80. XX w. Śpiewano nawet o nim piosenki. Któż nie zna słynnego "Acapulco" Ricchi E Poveri? 

Obecnie Acapulco zostało wyparte przez nowo powstałe kurorty na wybrzeżu wschodnim. Upływ lat i powiew historii doskonale można wyczuć m.in. będąc w hotelach. Mimo, iż zdecydowanie większą popularnością cieszy się np. Riviera Maya to niewątpliwie Acapulco ma swój niepowtarzalny charakter. 

Odwiedzając to miejsce nie sposób nie wybrać się na rejs statkiem po zatoce Santa Lucia de Acapulco, skąd najlepiej widać imponującą architekturę- domy sław ze świata sportu, biznesu i polityki, które "wiszą" na skałach. Swoje posiadłości wybudowali tam m.in. John Wayne, Frank Sinatra, czy Sylwester Stallone. Wakacje w Acapulco spędzał J.F. Kennedy i Marilyn Monroe. Michael Jackson kazał sobie wznieść rezydencję w kształcie... hamburgera. Do dziś dnia już jako hotel, usytuowany na stromym klifie, stoi dom Johny'ego Weismillera. 

Już w kolejnym poście- mrożące krew w żyłach skoki w Acapulco. Poniżej kilka zdjęć i piosenka :) 





 Przy hotelu "Ritz"
 


 
Zachód słońca w Acapulco

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Heca na granicy

Jak się ubrać do meczetu - z cyklu zakutani po uszy

Skoki śmierci