Rodrigues- brat Mauritiusa, kuzyn dodo
Republika Mauritiusa to nie sam Mauritius. Składa się też z wyspy Rodrigues, Saint Brandon, archipelagu Agalega oraz innych mniejszych wysepek. Ta pierwsza, czyli Rodrigues to jedyna o jakimkolwiek znaczeniu politycznym. Jest ok. 18 razy mniejsza od Mauritiusa, a swoim kształtem przypomina... rybę. Co ciekawe, klimat panujący na wyspie jest o wiele bardziej suchy i gorący. Przez to też wyspa narażona jest na susze i cyklony w stopniu znacznie większym niż Mauritius.
Wyspa została odkryta w 1528r. Swoją nazwę zawdzięcza holenderskiemu odkrywcy Don Diego Rodriguesowi. Nazwa nie została zmieniona ani przez Brytyjczyków ani Francuzów, którzy zdobywając nowe tereny z reguły "pozbywali się" dotychczasowego nazewnictwa. Głównym miastem i portem wyspy jest Port Mathurin. Maskotką wyspy jest dront samotny- uważany za kuzyna dodo. Nielot przypominał skrzyżowanie dodo z indykiem. Był endemitem. Podzielił też losy dodo. Do dziś dnia trwają badania nad przyczyną jego wyginięcia. Przypuszcza się jednak, że bezpośrednim czynnikiem były przywiezione na statkach szczury, które zjadały jaja dronta.
To, co warto tutaj zobaczyć to dziewicze tereny, spokojne i leniwe życie mieszkańców, a także długą na 600 metrów jaskinię Caverne Patate. Stolicę- Port Mathurin zwiedza się w przeciągu zaledwie 15 minut. Warto zatrzymać się na targu, na którym sprzedaje się ręcznie robione pamiątki. Produktem, którym szczyci się wyspa jest miód. Swój ciekawy smak zawdzięcza kwiatom eukaliptusa, z których pszczoły czerpią nektar.
Źródło: https://mauritiusattractions.com/rodrigues-island-i-37.html
Dront samotny
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dront_samotny
Bo im dalej, tym lepiej" P.
Komentarze
Prześlij komentarz