Pół na pół, czyli Nikozja

W przewodnikach oraz na stronach internetowych spotkałam się z informacją, że Nikozja to jedyna stolica na świecie przez którą przechodzi granica celna. Czy jest jednak podzielona równo, tego stwierdzić nie potrafię. 

Samo miasto nie wzbudziło we mnie zachwytu. Przewertowałam wiadomości co i gdzie zobaczyć. Nic szczególnie nie zwróciło mojej uwagi, stąd uznałam, że pojadę tam głównie po to, żeby na własne oczy przekonać się jak wygląda ów podział. 

Przejście graniczne znajduje się na Ledras Street. Jest to główna ulica handlowa w centralnej części Nikozji, gdzie znajdziemy liczne sklepiki i restauracje. Przedostanie się na drugą stronę jest możliwe przy okazaniu paszportu lub dowodu osobistego (od niedawna do Turcji wjedziemy przecież bez paszportu!). W maju nie było na szczęście żadnych kolejek, więc przekraczanie granicy poszło nam bardzo sprawnie. 

 

Ulica Ledras

Tak jak się tego spodziewałam, zaraz po przekroczeniu granicy od razu poczujemy prawdziwy turecki klimat. Sklepiki ze złotem, kawiarnie serwujące tureckie słodycze oraz oczywiście meczety. Warto wymienić trochę euro na turecką lirę. Próbowałam to zrobić będąc jeszcze w części południowej. W licznych kantorach znalazłam całą gamę walut obcych - w tym m.in. rupię lankijską. Nie było jednak wykorzystywanej kilka kroków dalej (po stronie tureckiej) liry. Wyjaśniłam sobie to ciągle panującą niechęcią do "tamtej strony". Po co nam były liry? Chcąc kupić cokolwiek, czy nawet udać się do toalety, będzie dużo korzystniej jeśli opłatę uiścimy w walucie tureckiej. Wyjaśnię to na swoim przykładzie. W trakcie wyjazdu zwiedzaliśmy ruiny klasztoru Bellapais. Podjechaliśmy na parking w okolicach opactwa. Pan zażądał od nas opłaty parkingowej w kwocie 2 euro. Zaznaczyłam jednak, że będę płacić w lirach. Usłyszałam wtedy kwotę 5 lirów. Efekt - zamiast zapłacić 9 zł, na parking wydałam 1,50 zł (według ówczesnego kursu 1 euro to ok 4,70 zł, a 1 lira to 0,30 zł). Gotówkę wymienicie zaraz za przejściem. Zawsze biorę za sobą również kartę Revolut, która sprawdza się idealnie (w razie pytań zostawcie komentarz, chętnie opowiem o tym, jak korzystać z aplikacji Revolut). 

 

Nikozja część południowa - Katedra Świętego Jana Teologa




Nikozja część północna

 

"Bo im dalej tym lepiej" P.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Heca na granicy

Jak się ubrać do meczetu - z cyklu zakutani po uszy

Skoki śmierci