"Wielka Trójka", czy wielki trójkąt?

Paryż fascynuje mnie na tyle, że bardzo lubię patrzeć na niego również z punktu widzenia mapy. Wpatrywanie się nie poszło na marne. Zdołałam bowiem wywnioskować dwie ciekawostki. Poniżej jedna z nich:

Trzy kluczowe atrakcje miasta, czyli Wieża Eiffla, Luwr oraz Łuk Triumfalny tworzą trójkąt. Zachęcam do zapoznania się z postem "Paris, Paris", który poświęcony jest wieży. 

Luwr

Luwr to kluczowe muzeum Paryża, ale i całego świata. Zdecydowanie polecam nie żałować tam czasu oraz pieniędzy. Co do cen biletów wejściowych - nie chcę wprowadzić Was w błąd, więc odsyłam na stronę internetową. Luwr odwiedziłam będąc pierwszy raz w Paryżu (rok 2018). Do tej pory wiele mogło się zmienić. Jeżeli podróżujecie z dziećmi lub jesteście studentami to koniecznie zabierzcie dokument uprawniający do zniżek. Cena dla studentów od ceny dla osoby dorosłej często jest niższa nawet o 10 euro. 

Chcąc dostać się pod muzeum śmiało wybierajmy metro. Działa bardzo sprawnie. Najlepiej od razu wykupić w automacie 10 sztuk (będzie trochę taniej). Osobiście wysiadałam na stacji Plac Concorde (nie jest usytuowana najbliżej). Mała dygresja - kilka kroków od wyjścia z metra znajdziemy polskie biuro podróży oraz jeden z dwóch kościołów na terenie Paryża, w którym co niedziele odbywają się msze po polsku (o godzinie 11). Biuro nazywa się Janosik (zlokalizowane jest na Rue de Mondovi). Znajdziemy tam również trochę naszych rodzimych produktów. Zdarza się, że oferują również konkurencyjne ceny biletów do Disneylandu. W niedzielę, w granicach godziny 11, w okolicach kościoła robi się naprawdę "polsko". Są stragany z polskimi produktami (ciasta, konfitury, itd.).  

Słysząc "Luwr" w naszej projekcji ukazuje się oczywiście piramida! Wybudowana została na wzór egipskiej Piramidy Cheopsa. Jej konstrukcja opiera się na szkle i stali. Mierzy sobie ok. 21 m wysokości i jest stosunkowo nowa, gdyż jej budowę ukończono w 1989r. Obok piramidy znajduje się wejście. Muzeum otwarto w XVIII wieku. Budynek, w którym znajduje się wystawa jest znacznie starszy. Jego budowę datuje się na wiek XII. Przez ten czas pełnił wiele rozmaitych funkcji. 

Luwr to prawie 6 hektarów i 350 tys. eksponatów do zwiedzania. Spora część znajduje się w magazynie i jest udostępniana podczas wystaw czasowych lub wypożyczana innym obiektom. Nie sposób wymienić wszystkich ważnych dzieł, podać ilość czasu, którą należałoby tam spędzić. Największą atrakcją jest oczywiście pani Mona Lisa autorstwa Leonardo da Vinci.

A drugi taki Luwr znajdziemy w... Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a dokładniej w stolicy, czyli Abu Zabi. Muzeum działa tam na podstawie umowy między ZEA i Francją. Zgoda na wykorzystanie nazwy działa do 2037r. 

 

Łuk Triumfalny

Do łuku możemy dostać się pieszo idąc od Luwru Polami Elizejskimi. Jest to najbardziej znana i okazała ulica miasta. Jest też oczywiście najdroższa. Chętnie lokalizują się tam sklepy, takie jak: Prada, Bvlgari, rodzimy Louis Vuitton, itp. Sam łuk znajduje się w środku ronda. Dla mnie zdecydowanie najciekawsze skrzyżowanie w Paryżu. Ile jest tam pasów? Tyle ile w danym momencie potrzeba. Osoba taka jak ja, która nie mieszka na stałe w Paryżu, stwierdzi, że panuje tam chaos. Ciągle słychać też rozbrzmiewające klaksony. Chyba tylko dla utrudnienia, pierwszeństwo mają osoby włączające się do ruchu okrężnego (jedyne takie rondo w mieście). Przejść dla pieszych na szczęście tam nie ulokowano. Pod łuk dostaniemy się zatem przejściem podziemnym. 

Monument został zbudowany w I połowie XIX dla uczczenia walczących i poległych podczas rewolucji francuskiej i wojen napoleońskich. Jest zbiorem licznych reliefów. Wyryto tam m.in. nazwiska generałów i marszałków (w tym 7 Polaków) oraz miejsc bitew (5 miast znajduje się na mapie Polski). Na łuk możemy wejść. Imponująca panorama Pól Elizejskich, Wieży Eiffla oraz całego Paryża robi wrażenie szczególnie nocą.

Podobnie jak w przypadku Luwru, takich "łuków" mamy więcej. W Paryżu najdziemy jeszcze jeden. Wielki Łuk Braterstwa (albo Nowy Łuk) umieszczono w modnej dzielnicy biznesowej La Defense. Jego architektem był duński artysta i w przeciwieństwie do swojego starszego brata, Nowy Łuk symbolizuje idee ochrony praw człowieka. Kolejny znajdziemy oczywiście w ZEA w Dubaju. Tam prezentuje się jako Rama Miasta. 

Nowy Łuk w dzielnicy La Defense

 

Rama Dubaju

 

Na koniec powróćmy do mapy. Paryż to niewątpliwie stolica mody, biznesu i jedna z najbardziej rozpoznawalnych stolic. Można zatem przypuszczać, że miasto jest ogromną aglomeracją. Postanowiłam porównać wielkość Paryża i Krakowa. Z wyników znalezionych w sieci wynika, iż Paryż jest 3 razy mniejszy od Krakowa! Powierzchnia Paryża to ok 105 km2, Kraków natomiast leży na obszarze 327 km2. Uważam jednak, że granice Krakowa są trochę "sztucznie" rozciągnięte. Zwiedzając Paryż często wybierałam piesze wędrówki. Do wszystkich ważniejszych atrakcji (może poza Nowym Łukiem i Bazyliką Sacre Coeur) można dostać się pieszo. Oczywiście pod warunkiem mieszkania blisko centrum. Atrakcje są dość mocno skompresowane na niewielkim obszarze. 

 

"Bo im dalej, tym lepiej" P.