Valldemossa i Deia

Jeden dzień naszego pobytu wygospodarowaliśmy na zwiedzanie trzech miejscowości. Będąc w trasie mijaliśmy stolicę wyspy, lecz jej odkrywanie przełożyliśmy na kolejny dzień. Chcieliśmy udać się do najbardziej znanej perełki architektonicznej na wyspie, czyli do katedry w Palmie, przy okazji zobaczyć także kawałek miasta oraz zwiedzić położony nieopodal stolicy zamek. Stwierdziliśmy, że realizacja wszystkich punktów byłaby zbyt czasochłonna i męcząca, więc zgrabnie ominęliśmy stolicę jednak z zamiarem rychłego powrotu. 

Pierwszym przystankiem była miejscowość Valldemossa, która znajduje się około 20 km od Palmy. Kolejno udaliśmy się do oddalonej o 10 km miejscowości Deia, następnie do Soller (więcej na temat tego miejsca przeczytacie w poście Soller - pomarańczowa stolica wyspy). Końcowym etapem wycieczki był przejazd przez tzw. drogę węża (Alcudia i "droga węża"). W naszym przypadku taka konfiguracja była najrozsądniejsza. 

 

Deia

Valldemossa

Miasteczko jest niewielkie. Życie toczy się tam jednak energicznie za sprawą tłumu przybywających tam turystów. Głównym powodem odwiedzin jest... Fryderyk Chopin. Skąd wziął się tam nasz kompozytor? Chopin zawitał na wyspie na przełomie 1838 i 1839 roku wraz z George Sand (pseudonim artystyczny pisarki Aurory Dudevant), z którą miał romans. Para chciała uciec od wielkomiejskiego życia w Paryżu, gdzie zaczęły krążyć plotki o ich związku. Drugim powodem był syn George Sand, który w wieku 13 lat zachorował na reumatyzm. Pobyt na wyspie, na której panuje łagodny klimat śródziemnomorski, miał być dla niego wybawieniem. Początki były jednak trudne - brak miejskich wygód oraz wyjątkowo trudna i mroźna zima sprawiły, że para myślała nawet o powrocie. Valldemossa była ich trzecim z kolei domem. Zamieszkali w Klasztorze Kartuzów w celi nr 4. Dzisiaj działa tam kameralne muzeum. Znajdziemy tam rękopisy muzyczne, notatki, książki i obrazy. Najcenniejszą pamiątką jest jednak pianino marki Pleyel, na którym Fryderyk Chopin skomponował wiele swoich dzieł. 
 



 

Wchodząc do muzeum pracująca tam pani przywitała nas polskim "dzień dobry". Dostaliśmy także broszurę napisaną w ojczystym języku. Na miejscu można zakupić książkę "Zima na Majorce" autorstwa George Sand. Książka dostępna jest w kilku wersjach językowych, w tym także po polsku. Wstęp do muzeum kosztuje 5 euro/osoba dorosła. 

21 września 1998r. królowa Hiszpanii Zofia oraz żona prezydenta RP Jolanta Kwaśniewska odsłoniły popiersie kompozytora Fryderyka Chopina upamiętniające pobyt artysty na Majorce. 


Deia

Urokliwa i czarująca miejscowość, którą upodobało sobie wielu artystów. Gościł tam m.in. Pablo Picasso, William Shakespeare oraz Robert Graves. Warto zatrzymać się tam na chwilę i pospacerować wąskimi uliczkami. W najwyższej części miasta usytuowany jest kościół św. Jana Chrzciciela. Tuż obok niego znajduje się punkt widokowy, z którego rozpościera się panorama miasta. W Deia znajdziemy też niewielkie muzeum archeologiczne oraz dawny dom Roberta Gravesa, w którym obecnie funkcjonuje muzeum. 
 

Wnętrze kościoła w Deia


"Bo im dalej, tym lepiej" P.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Heca na granicy

Żaba szklana i spółka

Symi w rytmie siga-siga!